Adam Mickiewicz
Dziady, część IV
KSIĄDZ
I na cóż ból rozdrażniać w przygojonej ranie?
Synu mój, jest to dawna, lecz...
Pozornie jest to odmiana motywu kochanka, jednak w romantyzmie przyjęcie tej roli łączyło się nie tylko z pewnym zestawem zachowań miłosnych, ale określało postawę buntowniczą wobec społecznych konwenansów i zakazów, krępujących swobodne kierowanie się uczuciami.