Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 478 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
polowałem na wiele rzeczy, od kobiet i mężczyzn począwszy aż do moskitów; nurkowałem po korale...
Robert Louis Stevenson, Diament radży
W szczelinach chaty wiatr jęczał, jakby całe Węgry płakały, a nas zmorzył sen. Śniło mi...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy
Co sprawia tę systematyczną codzienną klęskę rewolucji? To nie tylko milicjant w polu jest inny...
Ksawery Pruszyński, W czerwonej Hiszpanii