Jean-Jacques Rousseau
Wyznania, tom pierwszy
W porze, o której mówię, zmęczywszy się może nieco uprzykrzoną pracą przy tej przeklętej kasie...
W porze, o której mówię, zmęczywszy się może nieco uprzykrzoną pracą przy tej przeklętej kasie...
Widzisz, mówię, do czego to grzech doprowadza! A pamięć na tę nędzę odstraszyć cię zdoła...
Bo jakże można było kontynuować rozmowę, gdy na przykład na pytanie, czy towarzyszył matce w...
Jego Zarys ogólnej systematyki jesieni wyjaśnił raz na zawsze istotę tej pory roku, która w...
Przestaliśmy zwracać uwagę na te dziwactwa, w które się z dnia na dzień głębiej wplątywał...
Dokąd zaprowadziła niektórych wychodźców naszych nieświadomość stosunków miejscowych, wymowny przykład pouczy: oto partia złożona z...
W trzech przytułkach emigranckich Curitiby mieści się w chwili bytności naszej około 2000 wychodźców, prawie...
I dopiero spostrzegł, że oczy jej są nieprzytomne i błyszczące, a policzki pałają. W tejże...
Z początku myślał Maćko, że po dwóch albo trzech dniach odpoczynku w łożu wszystko minie...
— I tak musieliście tu chorzeć! Jako Piotrowin wyglądacie.
— Bo choć słonko na ziemi przygrzewa, w...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.