Bruno Schulz
Nawiedzenie
Zauważyliśmy wówczas wszyscy, że ojciec zaczął z dnia na dzień maleć jak orzech, który zsycha...
Zauważyliśmy wówczas wszyscy, że ojciec zaczął z dnia na dzień maleć jak orzech, który zsycha...
Cały sierpień owego roku przebawiłem się z małym, kapitalnym pieskiem, który pewnego dnia znalazł się...
Szpara drzwi do przyległego pokoju świeciła złotą struną, dźwięczną i czułą jak sen niemowlęcia, które...
Potem aleja znów pustoszeje i po sklepionym deptaku gędoli cicho drucianymi szprychami wózek dziecinny na...
Nietrudno byłoby p. Chełmickiemu się przekonać, iż artykuł dekretu z dnia 28 czerwca 1890 r...
Był to chłopak nierozgarnięty bardzo i jak wiejskie dzieciaki przy rozmowie z ludźmi palec do...
Podczas śniadania zauważyłem, że ksiądz Ruby nie tylko opiekuje się starannie dziećmi, ale nie szczędzi...
Dzieci nie widziałem nigdzie tak pięknych. Były one też śmielsze niż w innych wioskach i...
Osób jest mnóstwo; w pierwszej klasie nie ma ani jednej wolnej kabiny. Jadą Francuzi, Anglicy...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.