
Alfred de Musset
Spowiedź dziecięcia wieku
— Ja na ulicy, zalany łzami, w rozpaczy i równocześnie to spotkanie u niej! Jak to...
— Ja na ulicy, zalany łzami, w rozpaczy i równocześnie to spotkanie u niej! Jak to...
— Gdyby mi kto rzekł dzisiaj: „Jesteś tchórz!” mam dwadzieścia dwa lata i już się pojedynkowałem...
Tak się dzieje w drugim rodzaju zemsty: założeniem jej jest zastanawianie się nad rannością i...
Jeśli przez wroga ucierpieliśmy na czci, zemsta jest w stanie ją przywrócić. Doznajemy jednak tej...
Owóż rumak potknął się w bajorze. Kopyto jego prysło wodę tak mocno pod suknię Izoldy...
Kiedy Karol ujrzał, że wszyscy mu chybili, spuszcza głowę z boleścią. „Ja nieszczęśliwy!” — powiada. Aż...
— Ależ, kochany szwagrze, zawsze byłem zdania, że to powiększanie domu, te oranżerie i te wojaże...
— Ale na koniec — zawołał mąż — czegóż chcesz? Co mi masz do wyrzucenia? Dlaczego jesteś nieszczęśliwa...
— Mój drogi — odrzekł mi na to — znasz mnie i wiesz jak zawsze byłem ambitnym.
— Jak...
Innym razem już nie ambicja, ale honor Murka zagrożonym został. Nieszczęście wyciągnęło ku niemu szponiastą...
Idea honoru szczególnie wyraziście występuje w etosie rycerskim. Szereg czynów innych może narazić honor na szwank: od powątpiewania w czyjąś odwagę, czy w bycie ,,prawdziwym" mężczyzną do uwiedzenia żony (porwania córki, obrażenia czci matki), po zawłaszczenie własności np. ziemskiej. Aby obronić honor (udowodnić, że się go ma) należy podjąć walkę — stoczyć pojedynek (jeśli w grę wchodzi zniewaga ze strony jednostki) lub urządzić wyprawę wojenną jeśli chodzi o dyshonor ze strony jakiejś zbiorowości (np. porwanie córek i żon w jasyr). Zachowanie honoru wiąże się z utrzymaniem odpowiedniej pozycji społecznej. Walka w obronie honoru przybiera formę zemsty.