Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort
Charaktery i anegdoty
P. Joly de Fleury, generalny kontroler w r. 1781, mówił do mego przyjaciela, pana B...
P. Joly de Fleury, generalny kontroler w r. 1781, mówił do mego przyjaciela, pana B...
Księżna de Marsan, dziś tak nabożna, żyła niegdyś z panem de Bissy. Wynajęła pałacyk przy...
Bolesno mi było widzieć codziennie tysięczne gwałty włościanom wyrządzone, których opisanie wiele miejsca tu zabrałoby...
Nowe pojęcia zajęły miejsce dawnych, zużytych. Lud nie chce już być płaszczącym się żebrakiem, oczekiwać...
Jakaż jest zbiorowa przyczyna i czemuż to wtedy było wszystko dobrze, a teraz nie? Dawniej...
Szczególnie mnie uderzyło, że wspominając o nieszczęściu państwa, nie okazał usposobienia prawego patrioty, nie dobył...
Pierwsze rzucone na matkę mego przyjaciela spojrzenie przekonało mnie, że od syna dowiedziała się wszystkiego...
Winienem dodać, że to byli rzeczywiście ludzie piśmienni, i to nie w przenośnym, ale w...
I przyszedłem do wniosku, że w rzeczywistości istotnym i jedynym przedmiotem nienawiści był tylko człowiek...
król Demos nie może posiadać ani wytrwałej roztropności Henryka IV, ani bierności podatnej Ludwika XIII...
Lud został szczególnie doceniony w literaturze romantyzmu i Młodej Polski, pojawiając się w utworach literackich w znaczący sposób — jest nosicielem pewnej określonej mądrości lub świeżości, której nie ma już mieszczanin. Warto zaznaczyć, że, o ile tłum łączy się z życiem miasta, o tyle lud łączy się z motywem wsi. Warto zaznaczyć, że w okresie Młodej Polski panowała swoista moda na ludowość.