Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień dziesiąty
Ileż to dziewic wbrew woli rodziców za mąż poszło, ileż z kochankami swymi uciekło i...
Ileż to dziewic wbrew woli rodziców za mąż poszło, ileż z kochankami swymi uciekło i...
Nadto dowiedzcie się, iż ja, używszy fortelu, nie miałem zamiaru najlżejszą plamą pohańbić krwi waszej...
Wiele już lat zbiegło od tej pory, gdy przodek w rodzinie margrabiów z Saluzzo dzierżył...
Wówczas Gualtieri zsiadł z rumaka, polecił wszystkim, aby czekali na niego, a sam wszedł do...
— Si, signore, un letto matrimoniale — odpowiedziałem.
I wzięto nas za małżeństwo.
Nie wiem, czy ta...
Upłynęło znów ze dwa tygodnie. Ojciec niewiele co zarobku miał; a tu i w domu...
W tym czasie wójt, stary wdowiec, który już córkę z pierwszego małżeństwa wydał za mąż...
Co niedzielę około południa wychodzili na spacer trzymając się pod ręce i wracali do domu...
Żona zwykle siedziała przy nim i szyła. Niekiedy spojrzawszy na niego przerywała swoją robotę i...
Gdy został mecenasem, czoło, skutkiem natężonej pracy umysłowej, urosło mu aż do ciemienia, a na...
Wypowiedzi na temat tego, jaka jest istota, społeczne znaczenie i jednostkowe doświadczenie małżeństwa tworzą zastanawiającą mozaikę (zob. tez: żona, mąż, ślub).