Zygmunt Krasiński
Listy wybrane
Członkowie klubów nas zgubili. Nie możesz sobie nawet wyobrazić ich szaleństw i wściekłości. Ci nędznicy...
Członkowie klubów nas zgubili. Nie możesz sobie nawet wyobrazić ich szaleństw i wściekłości. Ci nędznicy...
Od kiedy średni stan wziął przewagę i nazwał się osiemnastym wiekiem, można było przewidywać, że...
Nawet mieszczki nasze, o których Jeżowski w swojej ekonomii powiada, że „chodzą do kościoła, ale...
To nie jest żadna sztuka, bo kto ma do czynienia z morem dżumy czy cholery...
Raz po razie zdarzało się w najlepszych domach, że już to jednego, już drugiego z...
Księżna jest z rodziny kupców, więc książę Zyndram, naraz trafiony w miejsce dotkliwe swego istotnie...
— Nauczycielu! Bóg użyczył mi łaski! Ach, ja nędzny, i na cóż? Jeśli nie mam Izoldy...
Obyczaje waszej ojczyzny są łagodniejsze i ludzie tam bardziej ugrzecznieni, umieją oni starać się o...
Przez wiele lat, w których wszakże, zwłaszcza przed swoim małżeństwem, Swann junior często odwiedzał nas...
Ale gdyby ktoś powiedział ciotce, że ten Swann, mający, jako syn starego Swanna, wszystkie dane...
Za pomocą tego motywu zaznaczamy wypowiedzi i opisy dotyczące jednej z klas społecznych, dających się wyodrębnić obok szlachty, chłopów, kleru i Żydów. W dawnym społeczeństwie polskim ci ostatni byli umieszczeni byli poza zasadniczą hierarchią społeczną, lecz niekiedy (w razie potrzeby ze strony szlachty lub króla) pełnili rolę ,,drugiego mieszczaństwa". Wiele fragmentów mówiących o życiu, problemach i etosie mieszczaństwa oraz kreślących portrety przedstawicieli tego stanu znalazło się w Lalce Prusa. Tam też znalazła odzwierciedlenie zarysowana powyżej problematyka.