Jehoszua Perle
Żydzi dnia powszedniego
I oto otworzyła się czarna brama szpitala. Dwa zmęczone, kołyszące się końskie łby wystawiły dwie...
I oto otworzyła się czarna brama szpitala. Dwa zmęczone, kołyszące się końskie łby wystawiły dwie...
Jakaś kobieta nachyliła się nade mną i miłym głosem powiedziała mi, że chłopcy, których rodzice...
I rzeczywiście było to cesarskie łóżko. Świeża czystość promieniowała nie tylko z tego łóżka, ale...
Wiem, że Józia już tu nie mieszka. Mimo to zaglądam przez okna. Stoją na nim...
Nie bacząc jednak na to wszystko, matki Żydówki starały się posyłać swoje dzieci do szkoły...
Było już po święcie Pesach. Nad sadem wstawały niebieskie czyste poranki. W mieszkaniu czuć jeszcze...
Wysłaniec wszedł do domu i, wtajemniczywszy damę w całą sprawę, przepuścił przez groblę rzekomego synowca...
Te przynęty są pustą bajdą, igrą dziecinną, chytrą pułapką, środkiem, aby na dudka wystrychnąć te...
A kiedy mieli sądzić, takie sobie nawzajem wystawiali uwierzytelnienie. Koło świątyni Posejdona pasły się na...
Może być — dodałem — że to wbrew zwyczajowi, więc niejedna z tych rzeczy, o których mówimy...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.