Stanisław Przybyszewski
Moi współcześni
Cud języka Nietzschego może odczuć tylko Polak — toć to najcudowniejszy język polski, przetransponowany przez geniusza...
Cud języka Nietzschego może odczuć tylko Polak — toć to najcudowniejszy język polski, przetransponowany przez geniusza...
I nie potrzeba było rozumieć słów obcego języka. Po co? Na co? Duse nie potrzebowałaby...
Dzisiejsza nauka operuje mikrobami, lasecznikami, a kto wie, czy ta nasza cała bakteriologia nie jest...
Kto znał znaczenia głosek, kto umiał kombinować je w słowa tak, żeby się stały twórczymi...
A dusza jego była jak morze — łagodne, dobrotliwe, słodko rozesłane, to znowu nieokiełznane, wzburzone, pieniące...
Teraz zapadło we mnie niezłomne, radosne, a równocześnie trwożne i nieśmiałe postanowienie: „Odtąd będę pisać...
— i tak samo istnieje ściśle określona geografia języka, jakim się autochtoni posługują.
To znaczy, że...
Ale o języku na samym początku mowy jeszcze być nie może: słowo wyłoniło się po...
W swojej strupieszałej pisowni dźwiga taki język bastardyczny, jakim jest język angielski, całą swoją genezę...
Jest słowo stwórcze — to, które było na początku według Ewangelii Jana oraz słowo poetyckie — również tworzące światy. Poeci romantyczni chętnie odwoływali się do tej pierwotnej, ewangelicznej boskiej mocy słowa. Byli jednak i sceptycy, którzy, jak Hamlet w książkach widzieli tylko pustkę słów („Słowa, słowa, słowa”) nie docierających do istoty rzeczywistości. Słowo łączy się więc tematycznie z hasłami takimi jak stworzenie, twórczość, poeta, literat, książka. W romantyzmie trwała dyskusja nad etymologią nazwy Słowian; jedni uważali, że pochodzi ona od sławy, inni, że od słowa (pierwsza koncepcja podkreślała w ukształtowaniu słowiańskiej tożsamości rolę walecznych, bohaterskich czynów orężnych, druga — rolę poetów).