Jerzy Andrzejewski
Miazga
jest gęsta zadymka śnieżna, gdy obudzony w środku nocy w więziennej celi wychodzi w towarzystwie...
jest gęsta zadymka śnieżna, gdy obudzony w środku nocy w więziennej celi wychodzi w towarzystwie...
Jakiekolwiek zaś są opowieści moje — jak wszystko inne — mogą szkodliwymi lub pożytecznymi się okazać, zależnie...
— Przybywajcie! przybywajcie na ratunek mojemu panu, który w tej chwili stacza bitwę tak straszną, że...
— Teraz dopiero widzę, że w tym domu wszystko dzieje się przez czary; przed chwilą dostałem...
Przygotowano dla mnie posiłek. Ale co do wina… rób co chcesz, ani kropli!…
Dziwnym sposobem...
Przyrządzili mi jakiś posiłek. A co do wina, rób, co chcesz, ani kropli. — Jakimś nadzwyczajnym...
Ten, ująwszy kielich, wzniósł „zdrowie panny siostry”, pokosztował i mówił:
— Ono zdrowie chciałbym duszkiem wypić...
— Owóż — mówił pan Wojciech — bogini Flora z Olimpu dała rozkaz wojskom jego królewskiej mości, aby...
Motyw właściwy dla anakreontyków, obecny np. w Pieśniach Horacego i Kochanowskiego, a także w poezji filomatów; związany z zabawą, ucztą, jedzeniem. Idąc za mitologią grecką, wino wnosi w ziemską egzystencję pogodę ducha, dionizyjski żywioł zabawy, z drugiej zaś strony odkrywa prawdę o nas samych (in vino veritas).