Marie Beyle (Stendhal)
Życie Henryka Brulard
Marzyłem sobie o pięknym widoku, o miłości, prawdopodobnie także o niebezpieczeństwach powrotu, kiedy lis wyszedł...
Marzyłem sobie o pięknym widoku, o miłości, prawdopodobnie także o niebezpieczeństwach powrotu, kiedy lis wyszedł...
I nie mówiąc już ni słowa, zaszył się twarzą w bujną kępę wrzosu i pewno...
Nie dość tego. Na brzegu zobaczyłem olbrzymie, oślizłe potwory, podobne do ślimaków nieprawdopodobnej wielkości, czołgające...
Hands, który nie wdrapał się tak wysoko, był oczywiście bliżej okrętu i spadł pomiędzy mną...
Następnie rozejrzałem się dokoła, a że okręt stał się obecnie niejako moją własnością, począłem przemyśliwać...
Różyczka stała oparta o wielki kamień, wzniesiony pośrodku areny, i spokojnie czekała śmierci. Wszystkie loże...
Bulbo dochodził już do rusztowania, gdy wtem… czy słyszycie?
— Hau, hau, wrrr — wrrr, wrr-wrrr, wrr...
Wasza Królewska Mość sądzisz, że Brodacz Pancerny się boi? Kpię sobie ze stu tysięcy takich...
Potem znowu zaczęła się męka, gdyż pastor powrócił do nudnych tematów. Nagle Tomek przypomniał sobie...
— A teraz powiedz mi, czemu tak postąpiłeś z tym biednym stworzeniem?
— Zrobiłem to z litości...
Zwierzęta mogą być zapowiedzią zmian (przylot bocianów zwiastujący wiosnę), a także zagrożenia; bywają również niemymi świadkami losu bohaterów literackich. Motyw łączy się bardziej z mnogością zwierząt aniżeli pojedynczymi, symbolicznymi stworzeniami, dla których stosujemy odpowiednio inne motywy (Pies, Ptak, Koń, itp.). Wyraźnie obecne są w bajkach Krasickiego — poddane personifikacji, utożsamiają w swoich rozmowach cechy ludzkie, a zwłaszcza przywary i słabości człowieka (dlatego w tych tekstach wskazujemy hasłami raczej owe cechy niż ilustrujące je zwierzęta).