Janusz Korczak
Kiedy znów będę mały
Nawet bym na niego nie krzyczał. Bo słowo często tak samo boli jak uderzenie.
Jeżeli...
Nawet bym na niego nie krzyczał. Bo słowo często tak samo boli jak uderzenie.
Jeżeli...
Bo dorosłemu nikt nie powie „wynoś się”, a dziecku często się tak mówi. Zawsze jak...
— Jesteś pan człowiekiem krańcowym.
Pozostali przy stole biesiadnicy — opuścili swe miejsca.
Do nauczyciela zbliżył się...
Jeden pan, jakkolwiek miał zawieszoną na guziku paczkę z ciastkami, jednakże westchnął i rzekł:
— Biedny...
— Mamusiu, co to jest „psiakrew”?
Matka dostała spazmów.
— Zgubiono mi dziecko, skalano, zdeprawowano — wołała wśród...
Prezes ministrów włożył worek i pestki do skrzynki, zamknął na kłódkę i opieczętował czerwonym lakiem...
Bo Klu-Klu nie tylko pamiętała wyrazy, ale i skąd się każdego wyrazu nauczyła, od kogo...
Ale Maciuś nie spał i ile razy przy układaniu noty mówiono: „Prosimy nieprzyjacielskiego króla” — drgały...
Jego pojęcie ogrodu składa się z czterech, pięciu wyobrażeń, moje — ze stu, z tysiąca. — To...
Tu na wsi mowa polska uśmiecha się do nich zielenią drzew i złotem zboża, tu...
Jest słowo stwórcze — to, które było na początku według Ewangelii Jana oraz słowo poetyckie — również tworzące światy. Poeci romantyczni chętnie odwoływali się do tej pierwotnej, ewangelicznej boskiej mocy słowa. Byli jednak i sceptycy, którzy, jak Hamlet w książkach widzieli tylko pustkę słów („Słowa, słowa, słowa”) nie docierających do istoty rzeczywistości. Słowo łączy się więc tematycznie z hasłami takimi jak stworzenie, twórczość, poeta, literat, książka. W romantyzmie trwała dyskusja nad etymologią nazwy Słowian; jedni uważali, że pochodzi ona od sławy, inni, że od słowa (pierwsza koncepcja podkreślała w ukształtowaniu słowiańskiej tożsamości rolę walecznych, bohaterskich czynów orężnych, druga — rolę poetów).