Aleksander Fredro
Damy i huzary
Uważ przecie, że to kobiety.
MAJOR
Jest i kaznodzieja! Brawo, brawo, kobiety… Nie wiedziałem. Co...
Uważ przecie, że to kobiety.
Jest i kaznodzieja! Brawo, brawo, kobiety… Nie wiedziałem. Co...
Myślałem, że im beze mnie lepiej będzie. Nie umiem, przyznam się, dam przyjmować, i przy...
Przyjechało ich trzy jak jedna; z kotami, mopsami, srokami, małpami… I jak zaczęły, tyr tyr...
Ach! Pomiarkowawszy się. O tak, tak… Szczęśliwy, szczęśliwy, kto ten stan obrał. Ach, gdybym nie...
Tak mam odrębne gusta od całej płci mojej, żem dotąd za mąż pójść nie chciała...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).