Kornel Makuszyński
Panna z mokrą głową
Przyśpieszyła kroku, a wtem coś zalśniło w jej duszy jak błyskawica. Tuż przed nią, szczerząc...
Przyśpieszyła kroku, a wtem coś zalśniło w jej duszy jak błyskawica. Tuż przed nią, szczerząc...
— Niechże będzie własnością pułku.
— No, kiedy tak, to ja go umieszczę na liście chrześniaków — odezwał...
— Panie ojcze, pani matko! Pięknie proszę o rękę tej panienki.
— Z miłą chęcią. Bierzcie i...
— Jakież stanowisko zajął wobec pretensji swego bratanka mój kuzyn i teść syna mego, drogi sercu...
Pomimo że aż poty biły na mnie z niecierpliwości, Tomek popełznął na czworakach do Jima...
W piątek po obiedzie leżymy na trawie, rozmawiając. Spostrzegłszy brak tytoniu, idę do groty i...