Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 456 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wesprzyj!
Aby przeczytać prapremierę, wystarczy dorzucić się do Wolnych Lektur dowolną wpłatą i zalogować się. Skorzystaj z formularza obok, to zajmie 2 minuty!
Nowe utwory, takie jak ten, dodajemy regularnie. Ustaw stałe wsparcie, a będziesz mieć dostęp do kolejnych prapremier.

15 zł

tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

35 zł

tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

55 zł

tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

200 zł

tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

500 zł

Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

20 zł /mies.

Dziękujemy, że jesteś z nami!

35 zł /mies.

W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

55 zł /mies.

W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

100 zł /mies.

W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

Dane do przelewu tradycyjnego:

nazwa odbiorcy

Fundacja Wolne Lektury

adres odbiorcy

ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

numer konta

75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

tytuł przelewu

Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

wpłaty w EUR

PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

Wpłaty w USD

PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

SWIFT

WBKPPLPP

Czy pamiętacie dlaczego ogórek nie śpiewa? I za co kochać należy wróbelka? A kiedy się trzęsą portki? I komu? Czym są skumbrie oraz kiedy boże krówki najbardziej denerwują poetów?

Jeśli nie na wszystkie te pytania potraficie odpowiedzieć od razu, sięgnijcie po tomik Skumbrie w tomacie i inne wiersze satyryczne — wybór najbardziej znanych utworów poetyckich Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego ukazujących szeroką skalę jego dowcipu.

Znalazły się tu się rozmaitego rodzaju krótkie wiersze z różnych okresów twórczości poety. Wśród nich satyryczne Skumbrie w tomacie (pierwodruk w „Prosto z mostu” 1936), na które odpowiedział swoją parodią Julian Tuwim (Ozór na szaro), zaniepokojony flirtem kolegi po piórze z endeckim czasopismem. Ponadto utwory po prostu żartobliwe, nasycone właściwym Gałczyńskiemu absurdem Dlaczego ogórek nie śpiewa, O wróbelku, Satyra na bożą krówkę. Również nie do końca serio, choć podszyta liryzmem, jest zawierająca wątki autotematyczne Śmierć poety, która posłużyła jako tekst piosenki (Stanisława Staszewskiego, potem zespołu Kult). Publikacja niniejsza stanowi też okazję, by poznać pewne rysy charakteru przesławnej Hermenegildy Kociubińskiej, później jednej z gwiazd „Teatrzyku Zielona Gęś” (Dwa paszkwile na Kociubińską Hermenegildę) oraz przypomnieć sobie własne szkolne zmagania z geniuszem Wieszcza, śledząc dramatyczne losy bohatera Ofiary świerzopa. Ballada o trzęsących się portkach, która ukazała się w 1953 roku w „Szpilkach” 1953 i również wpisuje się w ówczesny kontekst historyczny. A jednak, a jednak! Zmieniają się wiatry historii, a wiersze Konstantego Gałczyńskiego cieszą i w nowych kontekstach — i zgoła wyzwolone z nich, unoszone wiosennym wiatrem w zieloność…

O autorze

Konstanty Ildefons Gałczyński
fot. Henryk Hermanowicz, domena publiczna, Wikimedia Commons

Konstanty Ildefons Gałczyński

Ur.
23 stycznia 1905 w Warszawie
Zm.
6 grudnia 1953 w Warszawie
Najważniejsze dzieła:
Porfirion Osiełek czyli Klub Świętokradców (1929), Zaczarowana dorożka (1948), Teatrzyk „Zielona Gęś”, Niobe

Polski poeta, autor wierszy satyrycznych, groteski i poezji patriotycznej.

Urodził się w Warszawie, po wybuchu I wojny światowej został z rodzicami ewakuowany do Moskwy, gdzie chodził do szkoły, poznał język rosyjski i twórczość poetycką symbolistów i futurystów oraz stworzył swoje pierwsze, niezachowane wiersze. Po zakończeniu wojny i powrocie do Warszawy kontynuował naukę. W roku 1923 ukończył gimnazjum i zdał maturę. W tym samym roku debiutował w dzienniku „Rzeczpospolita” wierszem Szturm.

Na Uniwersytecie Warszawskim studiował filologię angielską oraz klasyczną. Od roku 1926 współpracował z tygodnikiem „Cyrulik Warszawski”, od 1928 związany był z grupą poetycką skupioną wokół czasopisma „Kwadryga”, w wydawnictwie której rok później wydał powieść satyryczną Porfirion Osiełek.

W roku 1931 wyjechał do Berlina, gdzie pracował jako attaché do spraw kultury w Konsulacie Generalnym RP. W 1933 powrócił do kraju, przeprowadził się z żoną do Wilna, nawiązał współpracę z radiem i prowadził cykliczne audycje satyryczne. W 1936 powrócił z rodziną do Warszawy. Współpracował z tygodnikiem „Prosto z Mostu”, w którym opublikował m.in. satyryczny wiersz Skumbrie w tomacie.

Po wybuchu II wojny światowej brał udział w kampanii wrześniowej, trafił do niewoli niemieckiej. Jeszcze w trakcie trwania kampanii wrześniowej napisał Pieśń o żołnierzach z Westerplatte. Okupację spędził w obozie jenieckim w Altengrabow pod Magdeburgiem. Po wyzwoleniu przez armię amerykańską podróżował po Francji, Belgii i Holandii. Wiosną 1946 roku powrócił do kraju i zamieszkał w Krakowie. Współpracował m.in. z tygodnikiem „Przekrój”, w którym opublikował poemat Zaczarowana dorożka oraz cykl groteskowych miniatur dramatycznych Teatrzyk „Zielona Gęś”. W roku 1948 przeprowadził się z żoną do Szczecina, gdzie doznał zawału serca. Został przewieziony na leczenie i rekonwalescencję do do Warszawy, gdzie zamieszkał na stałe. W ostatnich latach życia stworzył kilka większych form poetyckich, m.in. poematy Niobe (1951) i Wit Stwosz (1952).

Zmarł na skutek trzeciego zawału serca.