Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 456 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wesprzyj!
Szacowany czas do końca: -
Jerzy Liebert, Gusła (tomik), Gusła, II, Jesień na mogiłach wiosennych
Muza → ← Victoria

Spis treści

    1. Cmentarz: 1
    2. Jesień: 1
    3. Śmierć: 1
    4. Wojsko: 1
    5. Żałoba: 1

    Pisownia łączna i rozdzielna: * z pod –> spod

    Ortografia: * spłókał –> spłukał

    Pisownia s/z: * zczerniałych –> sczerniałych* z pod –> spod

    Jerzy LiebertIIJesień na mogiłach wiosennych

    1
    Śmierć, CmentarzTo nic, że piasek powieki rozwarł,
    Ziarnami w usta, w uszy się wwiercił —
    Przez ziemię głuchą, przez wieko śmierci,
    Miasta miłego słyszymy rozgwar.
    5
    Jakże go trudno spod czaszki wygnać,
    Wrzawą po żyłach przebiega w tętna,
    Płynie powietrzem, napełnia cmentarz,
    Pod ziemią dzwoni, brzęczy jak sygnał.
    Tupot stóp ciągły w mogiły wsiąka,
    10
    Tupot nad nami dotąd nie zamilkł.
    Mierzą nas w marszu, mierzą krokami,
    Wkoło stóp tysiąc po nas się błąka.
    JesieńWiatr liście uschłe, wiatr próchna niesie,
    Deszcz szary tłucze w wieńce blaszane,
    15
    Omywa szary cmentarny kamień.
    Listopadowa wlecze się jesień…
    WojskoIdą nad nami zmieszani z tłumem,
    Krok takt wybija, takt w trumny stuka.
    ŻałobaWiatr krzyże schylił, deszcz wstęgi spłukał,
    20
    We mgłach nad nami jak kasztan szumi.
    Barwną konnicą, szarą piechotą,
    Ciągną nad nami w poranki słotne —
    Piersi nas bolą, wieńce nas gniotą,
    Wieńce blaszane, wstęgi wilgotne!
    25
    Niepokój szumi w warszawskim wietrze,
    Stada jaskółek w górę wzleciały —
    To tylko z chwastów, z ścierni[1] sczerniałych,
    Wilgoć trująca sączy się w przestrzeń.
    Ciągną nad nami, płyną zwycięsko
    30
    Kwiaty u hełmów, w lufach gałązki…
    O, matko-śmierci! W wietrze się trzęsą
    Bezlistne drzewa — rózgi liktorskie[2]!…

    Przypisy

    [1]

    ścierń — ucięte łodygi zbóż na polu; pole po żniwach. [przypis edytorski]

    [2]

    rózgi liktorskie (rzym.) — wiązka witek, jakie przed wysokimi urzędnikami obnaszali liktorzy, wykonawcy kar; symbol władzy karnej. [przypis edytorski]

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka