Janusz Korczak
Mośki, Joski i Srule
Są w życiu dwa królestwa: jedno, królestwo rozrywek, salonów i pięknych strojów. I tu są...
Są w życiu dwa królestwa: jedno, królestwo rozrywek, salonów i pięknych strojów. I tu są...
Ojzer Płocki deklamował na zabawie własne swoje wiersze.
Dziwnym się chłopcom zdawało, że można wiersze...
Ojciec Ojzera robi skakanki i lejce, paski i ozdoby do sukien. Gdy był zdrów, dużo...
— Mama wyszła zagrzać wodę u sąsiada. Tam mają ogień. Wodę na herbatę.
Uuu, pani higienistko...
Śmierć Jasia była dla nas ciężkim ciosem, a smutek powiększało jeszcze i to, że rodzice...
Co prawda, to nie ja jeden tylko pracowałem. Dłubał ojciec, co umiał, przędła matka dniami...
Cały majątek mych rodziców wynosił zaledwie jedną czwartą część morgi, poza tym nic więcej. Byli...
Chcąc dać jakie takie pojęcie niedostatku w domu rodziców panującego, przytoczę choćby jeden przykład. Kiedy...
Odmienny bowiem mieli charakter i różne dusze. Kassim był zły, pochmurny, zawistny i na dukaty...
— Jak śmiesz nazywać mnie bratem? — krzyknął gniewnie Kassim. — Nie znam ani ciebie, ani twojej żony...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).