Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
wiersze Modernizm i Dwudziestolecie międzywojenne
Bolesław Leśmian
Niedziela
Dwoje nędzarzy bladych z miłości i strachu
Szuka w rowie przytułku dla pieszczot bez dachu...
Bolesław Leśmian
Niedziela
Dwoje nędzarzy bladych z miłości i strachu
Szuka w rowie przytułku dla pieszczot bez dachu...
Bolesław Leśmian
Przechodzień
— «Nie mam ni chleba, ni sił, ni domu!
Jak ty, — bez jutra łkam.
To — ja...
Bolesław Leśmian
Przechodzień
— «Nie mam ni chleba, ni sił, ni domu!
Jak ty, — bez jutra łkam.
To — ja...
Bolesław Leśmian
Romans
Ona była żebraczką, a on był żebrakiem.
Pokochali się nagle na rogu ulicy,
I nie...
Bolesław Leśmian
Romans
Ona była żebraczką, a on był żebrakiem.
Pokochali się nagle na rogu ulicy,
I nie...
Bolesław Leśmian
Spotykam go codziennie
Spotykam go codziennie. Twarz, wklęta w ramiona,
Jak mgła, męczarnią oczu ledwo obgłębiona.
Wyciąga błędnej...
Bolesław Leśmian
Trupięgi
Kiedy nędzarz umiera, a śmierć swoje proso
Sypie mu na przynętę, by w trumnę szedł...
Motyw: Bieda
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).