Giacomo Casanova
Od kobiety do kobiety
Gdyśmy usiedli u kominka, pozwoliła mi rozpiąć koronkowe zwoje żabotu i napawać się do woli...
Gdyśmy usiedli u kominka, pozwoliła mi rozpiąć koronkowe zwoje żabotu i napawać się do woli...
Zapalając świecznik, spostrzega, iż stoję na środku pokoju jak zmokła kura, i nie może powstrzymać...
Zaledwieśmy skręcili w aleję, nasza rozmowa potoczyła się na temat różnicy między kobietą a mężczyzną...
Doszliśmy właśnie do dużego basenu pełnego wody. Szerokie schody marmurowe jakby zapraszały do zstąpienia w...
— Tak, nie inaczej, cudna Helenko! — pośpieszyłem wtrącić. — Kocham was obie; nie potrzebujemy wcale ceremonii, tylko...
Po ogromnym basenie pływaliśmy samowtór, a gdyśmy się i łowami, i niezapomnianym widokiem ubawili, Jussuf...
Na mój widok szybko zakryła twarz welonem, długim aż do ziemi. U okna siedziała niewolnica...
— A może pan myśli, że jestem nierządnicą?… Tak? Nie, czarujący panie Nikodemie, upewniam go, że...
Było w ich wzroku coś, co zbyt jaskrawo przypominało mu ową piekielną noc. Oczyma szukały...
Przez cienki fular sukienki czuł ciepło jej ciała, po wierzchu dłoni wolniutko przesuwały się smugi...