Stanisław Brzozowski
Płomienie
Plantatorską duszę miał człowiek, który napisał, że loretka w tym podobna jest do cielęcych kotletów...
Plantatorską duszę miał człowiek, który napisał, że loretka w tym podobna jest do cielęcych kotletów...
Dziś ⅓ dzieci biednych (a tych jest całe setki tysięcy) jada raz dziennie tak zwaną...
Nina Almayer ukazała się w przejściu zasłoniętym firanką, a za nią weszła stara kobieta malajska...
Im ciężyć musiał ten mój spokój niepojęty, dlatego też wcześniej, aniżeli w programie było ułożone...
Widok jego wspaniałego apetytu był dowodem sukcesu, przypominałem sobie bowiem doskonale dnie i noce bez...
Przywiązał linkę od łódki do żelaznego kółka na przystani, pogramolił się do swojej nory i...
Nazajutrz, korzystając z wczorajszej zachęty Borsuka, oba zmordowane zwierzątka zeszły bardzo późno na śniadanie. Zastały...
Wyruszyli obaj na poszukiwanie, zajrzeli do wszystkich szaf, wywrócili do góry nogami zawartość wszystkich szuflad...
Gdy córka dozorcy wróciła po paru godzinach, niosła na tacy filiżankę aromatycznej herbaty, z której...
Wydostał koszyk i zapakował weń skromne śniadanie. Pomny na pochodzenie i gust cudzoziemca, pamiętał, aby...
Zauważyliśmy, że opisy rozmaitych posiłków (od tych codziennych do wystawnych i okolicznościowych) i opisy samego spożywanego jedzenia są dość częste w opracowywanych tekstach. Znajdziemy je i w Chłopach Reymonta, i w Panu Tadeuszu Mickiewicza. Same w sobie zdradzają niekiedy obyczaje epoki, zawierają przy tym nierzadko opisy zachowań przy stole (zob. też uczta).