Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 455 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Twórczość dramatyczna Romantyzm
Bardos sam wchodzi, ubogo ubran, nogi łykiem okręcone, z teką na ramieniu: torba jedna z...
Wojciech Bogusławski
Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale
Precz ode mnie, przeklęte bestyje!
Figury, Tropy, Sylogizmy, Chryje,
Niech was djabli biorą s teką...
Wojciech Bogusławski
Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale
No, cóż wy, panowie!
Uwieńczeni laurami, wielcy autorowie.
Miałżebym was zostawić krukom na dziubanie?
Nie...
Aleksander Fredro
Śluby panieńskie czyli Magnetyzm serca
O, były, były kobiety dobremi,
I jakiż tego zwyczajny był skutek?
Radość dla mężczyzn, dla...
Aleksander Fredro
Śluby panieńskie czyli Magnetyzm serca
Lecz com czytała, pamiętam dokładnie:
«Że miłość gorsza nad wszelką przygodę,
Że masz się kochać...
Johann Wolfgang von Goethe
Faust, część pierwsza
O, ileż już rozkoszniej — tak karta po karcie
czytać księgi — w maksymach znachodzić oparcie;
zwłaszcza...
Zygmunt Krasiński
Nie-Boska komedia
PRZECHRZTA
Bracia moi podli, bracia moi mściwi, bracia kochani, ssajmy karty Talmudu jako pierś mleczną...
Adam Mickiewicz
Droga do Rosji
Kraina pusta, biała i otwarta
Jak zgotowana do pisania karta —
Czyż na niej pisać będzie...
Adam Mickiewicz
Dziady, część IV
z uśmiechem, biorąc książki z szafy
Księże, a znasz ty żywot Heloisy?
Znasz ogień i...
Adam Mickiewicz
Dziady, część IV
KSIĄDZ
Dzieci, wstawajmy od stoła!
Teraz, po powszednim chlebie,
Klęknijcie przy mnie dokoła,
Podziękujmy Ojcu...
Motyw: Książka
Książka występuje w dwóch odmiennych konotacjach: po pierwsze jako przyjaciel samotników, źródło wiedzy, środek do rozszerzania horyzontów myślowych (czyli na modłę oświeceniową i ,,oświatową"), po drugie jako źródło skażenia myśli, zatrucia duszy (taką funkcję mają ,,książki zbójeckie" w Dziadach). Świat książek bywa też przeciwstawiany ,,życiu": w tym ujęciu zagłębianie się w książki odciąga od istotnego działania — czynu (to teza popularna w romantyzmie, znajdująca też odzwierciedlenie w przeciwstawieniu filozofa i mędrca).