Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Twórczość
Pietro Aretino
Żywoty kurtyzan
Nieraz śmiałam się setnie, widząc, jak owo głupie ludzkie serce mięknie mi w palcach niby...
Pietro Aretino
Żywoty kurtyzan
Kurtyzany zawsze płaczą jednym okiem, mężatki dwoma, a mniszkom i na dwie pary oczu łez...
Pietro Aretino
Żywoty kurtyzan
Alboż nie wiesz, głuptasku, że my, kurtyzany, zawsze na zawołanie śmiech i łzy mamy? Alboż...
Edgar Allan Poe
Zagłada domu Usherów
Przytłoczyło mnie uczucie drętwego zdumienia, gdym patrzył w ślad za jej odejściem. Gdy wreszcie drzwi...
Adelheid Popp
Wspomnienia młodej robotnicy
Szczególnie dobrze zapamiętałam wieczór wigilijny, gdy nie skończyłam jeszcze pięciu lat. Wtedy o mało nie...
Adelheid Popp
Wspomnienia młodej robotnicy
Teraz jeszcze, choć wiele lat upłynęło od tej pory, nie mogę przejść obok płaczącego dziecka...
Adelheid Popp
Wspomnienia młodej robotnicy
Uważano ją za bardzo pobożną i parafia, do której należała, dostawała od niej wiele ofiar...
Marcel Proust
W stronę Swanna
Od dawna już ojciec nie może powiedzieć mamie: „Idź do tego malca”. Możliwość takich godzin...
Motyw: Łzy
Łzy można traktować jak szczególną kategorię antropologiczną: pojawia się w wielu utworach literackich, odróżniając się od płaczu czy rozpaczania. Łza zawsze jest obdarzona szczególnym znaczeniem i wielowiekową tradycją literacką. W Trenach Kochanowskiego pojawiają się ,,łzy Heraklitowe" (tu towarzyszą rozpaczy i żałobie), w twórczości romantyków łzy pełnią rolę oczyszczającą i znamionują swoistą postawę wobec egzystencji (tak np. w jednym ze znanych liryków lozańskich Mickiewicza, zaczynającym się od słów: ,,Polały się łzy me czyste, rzęsiste..."); leją łzy kochankowie utworów sentymentalnych i romantycznych (przełamując ramy obowiązującego kanonu zachowań przypisanego ich płci kulturowej), ale nie hamują ich też mistycy (Ignacy Loyola cenił sobie dar łez, jako otwierający zatwardziałe serce). Jako łzy ,,natury" (ziemi lub nieba) traktowana bywa rosa — Goplana w Balladynie Słowackiego mówi: ,,(...) cała / W mgłę się rozpłynę białą, i spadnę łzami / Na jaki polny kwiat, i z nim uwiędnę."