Karol Irzykowski
Pałuba
Gasztold nie mieszkał sam, lecz u pewnej rodziny i mógł wskutek tego być pewnym, że...
Gasztold nie mieszkał sam, lecz u pewnej rodziny i mógł wskutek tego być pewnym, że...
Strumieński, chodząc po lesie, spotykał nieraz psa wygłodzonego, parszywego, okrytego ranami. Litość go zdjęła, postanowił...
Ulica pachniała fryturą, ciepłem niewietrzonych mieszkań, świętą, sakramentalną godziną obiadu. Chciwy, oswojony głód, jak wytresowany...
Ostry zapach świeżych, wydartych ziemi jarzyn osadził Pierra na miejscu. Cierpki, cierpliwy głód, warujący daremnie...
Naprzeciw, szerokim traktem jezdni, gotowe lada chwila wykipieć z niskich opłotków trotuarów, waliły nieprzejrzane stada...
Nie warto przyjaźnić się z ludźmi. Spróbuj tylko odebrać im najlichszą kość — pokąsają cię jak...
Duży pudel z sierścią w kolorze oksydowanego srebra stoi przed werandą i połyskliwym wzrokiem patrzy...
Otóż, przyszedłszy do bramy, najpierw psy mnie macoszyne opadły; jeden szarpnął za hajdawery i wydarł...
Na przykład w Chłopach Reymonta pies jest wiernym przyjacielem człowieka, a w powieści W pustyni i w puszczy szczególnym bohaterem literackim (tzw. bohaterem zwierzęcym). W zbiorze opatrzonym tym hasłem nie uwzględnialiśmy zazwyczaj fragmentów np. Bajek I. Krasickiego, ponieważ tam pies (podobnie jak inne zwierzęta) stanowi alegoryczny znak cech ludzkich.