Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Salomon i Sulamitka
SULAMITKA
Obłok zasłania me źrenice, w otchłań upadam, w głębię ciemną…
SALOMON
W oczach mych...
Obłok zasłania me źrenice, w otchłań upadam, w głębię ciemną…
W oczach mych...
A astralnym zakażeniem był niepojęty wpływ, jaki czarownica, gdziekolwiek się pokazała, na swe otoczenie wywierała...
On to, najniebezpieczniejszy i najsprośniejszy z aniołów, stał się przyczyną zepsucia i zgnilizny co dopiero...
Na początku była chuć. Nic prócz niej, a wszystko w niej.
To nieskończoność Anaksymandra, co...
Życie moje zawdzięczam mieszanemu małżeństwu pomiędzy chłopem protestantem a panią katoliczką, która należała do zubożałej...
— A kiej wszedłem, to udałaś, że mnie nie widzisz…
— Głupi… miałam patrzeć, żeby co pomiarkowali...
Zalękła się srodze, struchlała w głębokim poczuciu winy. — Nie, nie wyjdę! Grzech by był śmiertelny...
Antek czaił się przy przełazie, skoczył do niej jak wilk, przeniósł ją prawie i pociągnął...
Rozumiane tu przede wszystkim jako pragnienie erotyczne, pożądanie wiąże się z miłością, ale też z pokusą i ciałem.