Pedro Calderon de la Barca
Życie snem
Astolf
Jakiejż odmianie szczęśliwej…
Zygmunt
Przypisać wasze zdziwienie?
Mistrzem mi — senne marzenie.
Trwoga, by w...
Nie masz nic stałego na świecie — woła Cyd Hamed, filozof mahometański. Pory roku niszczą się...
Wyjeżdżając z Barcelony Don Kichot smutnie obejrzał się na to miejsce, gdzie spadł z konia...
Stanowi ono funkcję czasu i wpływa zasadniczo na charakter kondycji ludzkiej. Przemijają zarówno dobre, jak i złe momenty. Fakt ten może wywoływać rozpacz, skoro nic nie trwa wiecznie, na niczym nie można trwale się oprzeć, wszystko więc jawi się jako marność (vanitas). Może jednak równie dobrze nieść pociechę, że wszystkie cierpienia zesłane przez los również przeminą. Ze świadomości takiej można czerpać siłę, by przetrwać złe chwile.