Friedrich Nietzsche
Tako rzecze Zaratustra
Z dala od rynku i sławy dzieje się wszystko, co wielkie: z dala od rynku...
Z dala od rynku i sławy dzieje się wszystko, co wielkie: z dala od rynku...
Chcesz więc, bracie mój, w osamotnienie iść? Chcesz drogi ku samemu sobie szukać? Uczyń zwłokę...
Lecz, żem się pytał samego siebie i dusił nieomal mym pytaniem: czyżby? czyżby życie potrzebowało...
Na drzewie przyszłości zbudujemy swe gniazdo; orły niech samotnikom pokarm w dziobach znoszą!
Zaprawdę, nie...
Tym jest me współczucie dla wszelkiej przeszłości, iż oto widzę: na pastwę oddana jest ona...
Lepiej, zaprawdę, pośród pustelników i kóz pasterzy być, niźli pośród naszego wyzłoconego fałszywego blichtrowego motłochu...
— Nauczyłeś się snadź tego, — przerwał mu Zaratustra — o ile trudniejsze jest właściwe dawanie — od właściwego...
O ludzie wyżsi, nauczcież się tego ode mnie: na rynku nikt w ludzi wyższych nie...
Wszystko, co kobiece, co ze służalczego pochodzi rodu, zwłaszcza ta motłochu mieszanina: panem doli człowieczej...
Który motłochu psiego plemienia nienawidzi oraz wszelkich nieudanych, ponurych pomiotów: sławiony niech będzie ten wolnych...
Jego synonimy to: masa, motłoch, tłuszcza. Tłum to twór przerażający dla wielu (np. myślicieli i poetów), innych zaś zachwycający swą siłą; stanowi ważny temat XIX i XX wieku. Znajdziemy refleksje na temat tłumu i u Norwida, i w Nie-Boskiej komedii Krasińskiego; dużo (i z odrazą) pisze o tłumie Kasprowicz.