Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom pierwszy
— Wie mama — przerwał milczenie Józio. — Spotkałem dzisiaj w południe na Piotrkowskiej Stacha Wilczka, tego co...
— Wie mama — przerwał milczenie Józio. — Spotkałem dzisiaj w południe na Piotrkowskiej Stacha Wilczka, tego co...
Borowiecki sennym wzrokiem patrzał w uśpioną cichą ulicę.
Halpern pochwycił to spojrzenie i zaczął:
— Pan...
Szlachcic był ubrany w długie do kolan buty, w brązową czamarę, suto ozdobioną czarnymi potrzebami...
— Masz, dzieciuchu, kosę. Przypatrz się, jak osadzona. Tu oto ostrze założone na dzierżak, pierścieniem żelaznym...
„To głupstwo!”, myślał Coto, machając zajadle za Żurawiem, który czynił to jakby od niechcenia — ruchem...
Powóz toczył się po szosie, cisza i tchnienie wsi umykało wstecz, coraz gęściej były domostwa...
Włożyła na powrót stroje do szafy, popatrzyła na nie z niesmakiem, zamyśliła się, wydobyła z...
U nas żniwa skończone, lokomobile już dymią przy stertach, świetna pogoda sprzyja. Brak mi ciebie...
W gminie bali się go i słuchali więcej niż obecnie, bo był na miejscu i...
Motyw służy do wskazywania na fragmenty o tematyce sielskiej, a także na te, które charakteryzują specyfikę życia wiejskiego, przeciwstawianego często egzystencji miejskiej (zob. też: chłop, gospodarz, gospodyni, sarmata, sielanka, miasto).