Tadeusz Borowski
U nas w Auschwitzu...
Zrozum: to nie są ludzie zboczeni, którzy to czynią. Cały obóz, jak się naje i...
Zrozum: to nie są ludzie zboczeni, którzy to czynią. Cały obóz, jak się naje i...
Dziś — niedziela. Przed południem było się na spacerze, oglądało się z wierzchu doświadczalny blok kobiet...
Czy się ów kolega do tego przyczynił czy nie, trudno rozsądzić, ale Witek losowi się...
Kiedym podał fracht, urzędnik krzyknął:
— Wynieść numer sto dwadzieścia cztery — i powtórzył dziwnie głośno — sto...
W drzwiach ukazywała się raz po raz w małym okienku para oczu o przedziwnie tępym...
— Zamilczeć! — krzyknął rotmistrz.
Zbladłem.
— Nie podnosić głosu, proszę. To jest jedyne miejsce, gdzie w Rosji...
Jakiś młody wachmistrz, którego nie widziałem dotąd, rano podał mi bułkę i z dziwnym uśmiechem...
Skazano go na ciężkie roboty, rząd pogrzebał go w Petropawłowskiej Twierdzy, w Aleksiejewskim rawelinie. Tu...
W celi paliła się zakopcona, licha lampka kuchenna. Łańcuchy zgrzytnęły, kiedym wszedł. Pod ścianą spostrzegłem...
— Nie mogę uwierzyć, że stąd wyjdę. Nie wiem nawet, czy potrafię tam, pod jasnym słońcem...
Nie musi być przestępcą, zbrodniarzem, ale cechą go charakteryzującą jest pozbawienie wolności (zob. też: zesłaniec, emigrant, wygnanie, więzienie).