Jean-Jacques Rousseau
Wyznania, tom pierwszy
W wyznaniu mym postąpiłem sobie otwarcie, bez ogródek; nikt chyba nie będzie uważał, iż starałem...
W wyznaniu mym postąpiłem sobie otwarcie, bez ogródek; nikt chyba nie będzie uważał, iż starałem...
W dwa dni po przybyciu do Lyonu, kiedyśmy przechodzili uliczką niedaleko oberży, Mistrz dostał nowego...
Podczas mego pobytu w Genewie mamusia wybrała się do Chablais i odwiedziła mnie w Grange-Canal...
Był czas, żem zasnąć nie mógł, gdym wieczorny pacierz zapomniał odmówić…
Czyś szalony? Dziecinnym...
Nie, proszę cię, pozwól mi opowiedzieć i wyśmiej mię porządnie. Słuchaj tylko: mnie się zdało...
Wtenczas po pierwszy raz miecze wieczności na wskróś ci duszę przeszyją, ale po pierwszy raz...
Ja sam za znieważony porządek umierać muszę.
Odbierzcie mu szpadę — chce się zabić.
W każdej religii wnet dochodzi do tego, że za wolę Bożą ogłasza się nie dobre...
Motyw przewinienia może być przedstawiany w dwojaki sposób: jako poczucie moralnej odpowiedzialności bohatera za swój czyn (odczuwanie winy) albo odbieranie owego czynu jako karygodny przez otoczenie (zarzucanie komuś winy). Winny czuje się np. Winicjusz, który — kierowany pożądaniem i samolubstwem — naraża Ligię na zerwanie kontaktu z rodziną i niebezpieczeństwo.