Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom pierwszy
Siedziała, wachlując się lekko, nie patrzyła na niego, nie patrzyła na nikogo, chociaż jej promienne...
Siedziała, wachlując się lekko, nie patrzyła na niego, nie patrzyła na nikogo, chociaż jej promienne...
— Wiesz Myszkowski, że ta ruda Mendelsohnówna ma sznyt, ma jakiegoś diabła w ślepiach.
— Co mnie...
— To jest skrzynka. Baranek, o jakiego ci chodzi, znajduje się w środku.
Mocno się zdziwiłem...
Wiąże się z nim wielka władza — wszak we wzroku skupia się moc duszy i wola. Spojrzenie często odgrywa ważną rolę w różnych interakcjach społecznych, w których przecież nie tylko słowa znaczą i wpływają na rzeczywistość, ale również np. postawa ciała i treści przekazywane dzięki oku.