Fryderyk Schiller
Intryga i miłość
Kochasz mnie jeszcze, Ludwiko moja? Bo moje serce wczorajsze. Przylatuję, chcę widzieć, czy ty jesteś...
Kochasz mnie jeszcze, Ludwiko moja? Bo moje serce wczorajsze. Przylatuję, chcę widzieć, czy ty jesteś...
Ależ, mój Fiesko! W tej burzliwej strefie tronowej usycha delikatna miłości roślina. Serce jednego człowieka...
To więcej niżeli człowiek wycierpieć może. Przysłuchiwałem się przecież, jak z tysiąca luf śmierć do...
Życie jest tak czcze, tak marne — a wreszcie tak krótkie — tak strasznie krótkie. Jest...
Jest tam grono oficerów kawalerii —
Aha.
Opowiadają sobie swe przygody miłosne...
Nic, moje dziecko. Kocham cię. Wiesz przecież o tym.
Można by czasem...
Hm!… A przedwczoraj jeszcze byłaś tak ciężko chora.
Tak, byłam chora. A czy...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.