Janusz Korczak
Bezwstydnie krótkie
— No właśnie: wróciłam późno. Więc co? — Z chłopcami! — No tak — z chłopcami. — Dosyć tej opieki...
— No właśnie: wróciłam późno. Więc co? — Z chłopcami! — No tak — z chłopcami. — Dosyć tej opieki...
…Aha — więc mieszkałyśmy wtedy na Bielańskiej, tak samo na facjacie… Więc dostałam to pudełko czekoladek...
Dusza głodna — dusza chce jeść. Brzuch syty, a dusza głodna… — Chleba, czarnego chleba — czerstwego razowca...
— No, właśnie: wróciłam późno. Więc co? — Z chłopcami! — No, tak: z chłopcami. — Dosyć tej opieki...
Edukacya córek iest także osobliwsza. Ponieważ nie iest zwyczaiem u Modolanek zatrudniać się dziećmi i...
— Dochodziły tam wieści różne… ojciec miłości waszej był niespokojny… Gotów jest przybyć na pomoc z...
Doman wedle obyczaju przysłał swaty; naznaczono dzień wesela. Zdjęto koło na tyce zatknięte nad chatą...
W najdawniejszych pomnikach prawodawstwa polskiego, które przyznawało córkom tylko prawo do wyposażenia, i to nawet...
Statek parowy „Anders Aksel” odbił dawno od przylądka w Borgu, unosząc na pokładzie Klarę Gullę...