Eliza Orzeszkowa
Nad Niemnem, tom drugi
Nie zaskórną, ale głęboko w sercu zasadzoną tęskliwość i boleść czułem. Gdyby człowiek mógł łzami...
Nie zaskórną, ale głęboko w sercu zasadzoną tęskliwość i boleść czułem. Gdyby człowiek mógł łzami...
Za samo przypuszczenie, że tak stać się mogło, za minutę słabości zmysłów i serca wstydziła...
— Przed chwilą byłem w najwyższym rejonie.
— Jak? Jak to było? — sennym głosem pyta rabi.
— Melodia...
Widać, że sprawa była niezmiernie ważna.
— Przyjmij do wiadomości — powiada Lejbl do Josla — że Władca...
Szames raju — świetlisty anioł — odblask promiennej łaski Miłościwego Pana — raz do roku wychodzi z raju...
I raptem wszystko urywa się. Jakby naraz wszystkie struny w instrumentach pękły. Zalega cisza. I...
Jak religijnie, z jaką wiarą modliłam się w kościele o pracę! Wyszukiwałam szczególnie znanych świętych...
Tyle słyszałam o Bożej wszechmocy, o pomocy w potrzebie, o wynagrodzonej cnocie i tym podobnych...
Uważano ją za bardzo pobożną i parafia, do której należała, dostawała od niej wiele ofiar...
Zaznaczamy tym motywem zarówno wypowiedzi na temat znaczenia i działania (w tym skuteczności) modlitwy jako formy wypowiedzi służącej do porozumiewania się ludzi ze sferą nadprzyrodzoną, jak również co ciekawsze przykłady literackie modlitw (np. Księdza Piotra w Dziadach, czy bluźniercze modlitwy z Hymnów Kasprowicza).