ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?
Epika
Gustav Meyrink
Golem
Starałem się czytać w jego oczach. — Wytrzymał mój wzrok, ale ręką mocno się oparł o...
Tadeusz Miciński
Nietota
Ominąłem wioskę z daleka, kryjąc się gałęźmi, aby mnie czyje złe oko nie urzekło.
Wszyscy...
Adam Mickiewicz
Droga do Rosji
Adam Mickiewicz
Droga do Rosji
Adam Mickiewicz
Konrad Wallenrod
Adam Mickiewicz
Konrad Wallenrod
Adam Mickiewicz
Konrad Wallenrod
Adam Mickiewicz
Konrad Wallenrod
Adam Mickiewicz
Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie
Motyw: Oko
Oko bywa lustrem (czy: oknem) duszy, w nim zapisują się przeżycia człowieka (takie jak np. długie cierpienie Cichowskiego z opowiadania Adolfa w III cz. Dziadów); bywa też, że ciska pioruny potępienia silniejsze niż słowa; bywa wreszcie okiem wewnętrznym, służącym wejrzeniu w przyszłość lub duchowemu, mistycznemu oglądowi spraw (jak oko Konrada w wielkiej improwizacji, czy księdza Piotra w widzeniu). Oko takie wybiega poza obraz doczesny, widzi istotę rzeczy. Patrzący w ten sposób może powiedzieć: ,,-Widzę./ -Gdzie?/ -Przed oczami duszy mojej" (Shakespeare, Hamlet).
Jednak i wśród rzeczy doczesnych oko potrafi patrzeć tak, że syntezuje obraz świata — takim jest oko melancholika w Marii Malczewskiego, patrzące na ukraińskie stepy:
,,Włóczy się wzrok w przestrzeni, lecz gdzie tylko zajdzie,
Ni ruchu nie napotka, ni spocząć nie znajdzie.
Na rozciągnięte niwy słońce z kosa świeci —
Czasem kracząc i wrona, i cień jej przeleci"