Władysław Stanisław Reymont
Orka
Jakoż kwietniowy poranek, chociaż się był podniósł pogodny i jasny, schmurzał się i posępniał, blade...
Jakoż kwietniowy poranek, chociaż się był podniósł pogodny i jasny, schmurzał się i posępniał, blade...
Nie usnął jednak, nie dała mu spać ta noc czerwcowa, kipiąca potężnym życiem wiosny.
Księżyc...
Szlachcic był ubrany w długie do kolan buty, w brązową czamarę, suto ozdobioną czarnymi potrzebami...
Otóż trzeba wiedzieć: miało się ku wiośnie. Wietrzyk dzienny ułożył się, uliczki były długie i...
Potem pojawią się znowu niebieskie błędne ogniki, ziemskie gwiazdy. Jutro, gdy księżyc znowu się odmieni...
Wierzby dawno już straciły swoje bazie. Wszystko zaczęło się zielenić, ale młode liście na krzakach...
Oto jest historia pewnej wiosny, wiosny, która była prawdziwsza, bardziej olśniewająca i jaskrawsza od innych...
A pod tym bezforemnym ogromem kucali ludzie ogłuszeni i bez myśli w głowie, kucali z...
W jarach tu i owdzie jeszcze się coś śniegu przytaiło, ale wysoki step zielony i...
Już wiosna rozpętała wody z lodów; już poczęły wiać wiatry ciepłe, duże, pod których oddechem...
Jako pora roku wiosna związana z odrodzeniem życia, młodością i nadzieją na przyszłe plony. Motywem tym oznaczamy fragmenty różnorako opisujące tę przemianę, a często przy tym metaforycznie określające sytuację jednostki lub grupy (tak np. w Chłopach Reymonta, czy Przedwiośniu Żeromskiego).