Benedykt de Spinoza
Traktat o poprawie rozumu
Nie będziemy się już dziwić, że rozumem ujmujemy coś, co żadną miarą nie podpada pod...
Nie będziemy się już dziwić, że rozumem ujmujemy coś, co żadną miarą nie podpada pod...
Wiele twierdzimy i przeczymy z tego powodu, że natura wyrazów, nie zaś natura rzeczy, dopuszcza...
Głoskę A wymawia się, otwierając szeroko usta: A.
A, A. Tak...
Chce pan napisać wierszem?
Nie, nie, nie chcę wierszy.
Wolisz zatem...
Jaśnie pan raczy coś wyrzucić dla czeladzi!
Jak ty mnie tytułujesz?
Ambusahim oki boraf, Żordina, salamaleki.
To znaczy: Panie Jourdain, oby...
Jest słowo stwórcze — to, które było na początku według Ewangelii Jana oraz słowo poetyckie — również tworzące światy. Poeci romantyczni chętnie odwoływali się do tej pierwotnej, ewangelicznej boskiej mocy słowa. Byli jednak i sceptycy, którzy, jak Hamlet w książkach widzieli tylko pustkę słów („Słowa, słowa, słowa”) nie docierających do istoty rzeczywistości. Słowo łączy się więc tematycznie z hasłami takimi jak stworzenie, twórczość, poeta, literat, książka. W romantyzmie trwała dyskusja nad etymologią nazwy Słowian; jedni uważali, że pochodzi ona od sławy, inni, że od słowa (pierwsza koncepcja podkreślała w ukształtowaniu słowiańskiej tożsamości rolę walecznych, bohaterskich czynów orężnych, druga — rolę poetów).