Jerzy Żuławski
Profesor Butrym
Potężna fala życia, bijąca w dziecinnym organizmie, zwycięska zawsze i radosna, wzięła nad wszystkim górę...
Potężna fala życia, bijąca w dziecinnym organizmie, zwycięska zawsze i radosna, wzięła nad wszystkim górę...
O tobie mówią to, co sama chcesz, aby mówili.
Na przykład?
Że...
Bo mi żal i ciebie, i Hanki. Ja ciągle o was myślę. Ja się...
— Chodzi! Chodzi! Synulku!… pójdziemy na wesele twojego ojcaszka! Chodzi synulku, pójdziemy mu drużbować, ale nie...
Był to mały chłopak, mający około czterech lat, nędzny i chudy, odziany mimo upału w...
— Widzi pan, to było dziecko takie… no, pan wie! Ot takie, bez ojca. Więc to...
I im wyżej porywała go wiara w Ojcostwo Boże, tym namiętniejszym gorzał oburzeniem na wszelkie...
— Macie tylko dwoje dzieci? — spytała pani Gregoire, by przerwać milczenie.
— O nie, wielmożna pani, mam...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.