Bolesław Leśmian
Przygody Sindbada żeglarza
— Kiedy żyłam na świecie, zawsze wyczekiwałam jakiegoś ogromnego, większego ode mnie samej szczęścia, ale szczęście...
— Kiedy żyłam na świecie, zawsze wyczekiwałam jakiegoś ogromnego, większego ode mnie samej szczęścia, ale szczęście...
Ach, gdy się tak trzyma w ręku szczęście własne i szczęście drugiego człowieka! kiedy trzeba...
Wie dobrze, iż kiedyś będzie miał w ręce tę — która mu wymykała się tak długo...
Lecz nagle wspomniał, że nie jest sam na świecie i szukać romantycznej śmierci mu nie...
Odwiedził Ariaman chatę, dzieci swe i żonę. Milczący był, lecz radosny. Radosny, to nie znaczy...
Słowiki śpiewały tak cudnie! chciało się wierzyć, iż można być jeszcze szczęśliwym — należy tylko nie...
Stałem się szczęśliwy miłością i współczuciem… naśladujcie mnie!
Prawił to wszystkim ciągle i uczył przykładem...
Tak różnie bywa określany ów stan, którego wszyscy pragną, że warto zebrać wypowiedzi na temat szczęścia i przyjrzeć się im z uwagą (zob. też: kondycja ludzka, los).