Hans Christian Andersen
Calineczka
Nastąpił dzień wesela. Kret wyszedł po narzeczoną, aby ją zabrać do siebie. Odtąd będzie mieszkała...
Nastąpił dzień wesela. Kret wyszedł po narzeczoną, aby ją zabrać do siebie. Odtąd będzie mieszkała...
Wreszcie ostatnia, ale okropna właściwość tej męczarni: utrapienia księdza Birotteau były tej natury, iż człowiek...
Wszystko to było dla mnie torturą — wyrafinowaną, powolną torturą. Podtrzymywało we mnie tłumiony żar oburzenia...
W ostatnich czasach nie było mi trudno być smutną, robak zalągł się w moim sercu...
Wówczas bowiem dopiero spostrzegamy, jak smutny i nieprzyjemny jest posępny dzień, gdy jeden jedyny przedzierający...