- Dziecko: 1
- Kara: 1
- Łzy: 1
- Przemoc: 1
Modernizacja pisowni: niemi > nimi. Dostosowano interpunkcję i pisownię wielką literą do obowiązujących zasad.
Heinrich HoffmannZłota różdżkaO Juleczku, co miał zwyczaj ssać palectłum. nieznany
1
«Ja wychodzę po ciasteczka»
Rzekła mama do Juleczka.
Nie ssij palców, bo nieładnie.
5Bo kto palec w buzię tłoczy,
Zaraz krawiec doń wyskoczy
Z nożycami, zły okrutnie,
I paluszki nimi utnie».
Julek przyrzekł słuchać mamy,
10Lecz nie wyszła jeszcze z bramy,
A już nieposłuszny malec
Myk do buzi duży palec!
Wtem ktoś z trzaskiem drzwi otwiera,
Wpada krawiec jak pantera
15I do Julka skoczy żywo.
Nożycami w lewo, w prawo,
Uciął palec jeden, drugi,
Aż krew trysła we dwie strugi.
Julek w krzyk, a krawiec rzecze:
20«Tak z nieposłuszeństwa leczę!»
Wraca mama. Aj! Wstyd! Bieda!
Juleczkowi ciastek nie da,
Bo kto mamy nie usłucha.
Temu dosyć bułka sucha.
25
ŁzyPłacze Julek, żal niebodze,
A paluszki na podłodze.