Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 445 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
A my — co? — Do wieczności mizdrząca się starość?
Wstyd mi z siana, gdy słońce złotą...
Bolesław Leśmian
Dziewczyna przed zwierciadłem
A mnie — zazdrosną o głąb topielicę —
Zmień w zwierciadlaną rusałkę, bym ciało
Samo się w...
Bolesław Leśmian
[Już czas ukochać w sadzie...]
Już czas ukochać w sadzie pustkowie bezdomne,
Ptaki niebem schorzałe i drzewa ułomne,
I płot...
Bolesław Leśmian
Nad ranem
Ileż lat już minęło od pierwszej pieszczoty?
Ile dni od ostatniej upływa niedoli?
Co nas...
Bolesław Leśmian
Pan Błyszczyński
Ale Boga już nie było… Pustka padła wzdłuż na kwiaty.
Widma drzew szeptały: «Zmiłuj się...
Bolesław Leśmian
Pierwsza schadzka
Czy to — ty? — Już zmieniona, a jeszcze — ta sama?
Upewnij!… Wzrok mi słabnie… Podaj dłonią...
Bolesław Leśmian
[Płomienny uśmiech nietrwałych zórz...]
Płomienny uśmiech nietrwałych zórz
(O, złoć się dłużej!) — umiera już.
I jeszcze jedna z różowych...
Bolesław Leśmian
Postacie
Wiem, że boją się chwili, która zewsząd kroczy,
A w której dłoń wyciągnę i pierwszego...
Bolesław Leśmian
Pozorzanie
Zanim dzień nastał, żeśmy w świat przybyli,
My — ród Pozorzan, nieśmiertelny ród, —
Żył niegdyś człowiek...
Bolesław Leśmian
Przedwieczerz
To nie wieczór, choć oczy zawczasu się żalą,
Że — co było pobliżem — wnet będzie oddalą...
Motyw: Przemijanie
Stanowi ono funkcję czasu i wpływa zasadniczo na charakter kondycji ludzkiej. Przemijają zarówno dobre, jak i złe momenty. Fakt ten może wywoływać rozpacz, skoro nic nie trwa wiecznie, na niczym nie można trwale się oprzeć, wszystko więc jawi się jako marność (vanitas). Może jednak równie dobrze nieść pociechę, że wszystkie cierpienia zesłane przez los również przeminą. Ze świadomości takiej można czerpać siłę, by przetrwać złe chwile.