Miguel de Cervantes Saavedra
Don Kichot z La Manchy
— Swoboda — rzekł do Sancha — jest największym darem, jaki niebo ziemi dać mogło, wszystkie skarby, w...
— Swoboda — rzekł do Sancha — jest największym darem, jaki niebo ziemi dać mogło, wszystkie skarby, w...
Ty, największy nieprzyjacielu mojego pokoju i szczęścia, ty podły kruszcu! ideale dusz niskich, ty to...
Dano jeść Maurom, których renegat pocieszał, zapewniając ich, że wkrótce będą wolni. Zaręczał to samo...
— A to wiesz czego, mój miły, oto widzisz ludzie powiadają: zakryj biedę czym chcesz, a...
— Jakem poczciw — odezwie się Sancho — kto bogaty, to mu się chwali, ja trzymam za Gamaszem...
Kość słoniowa? Oczywiście! Całe kupy, całe sterty kości słoniowej. Stara szopa z mułu była nią...
Wsparty obu łokciami o balustradę werandy, wpatrzył się znów w wielką rzekę płynącą przed nim...
Pan d'Invault, będąc kontrolerem generalnym, prosił króla o pozwolenie ożenienia się. Król, usłyszawszy nazwisko...
„Niech mi pan wierzy, mówił N. do człowieka bardzo bogatego, że nie potrzebuję tego, czego...
Motyw przewidziany do wskazywania nie tylko rozmaitych opisów bogactwa, ale także wypowiedzi traktujących o tym, w jaki sposób różne postacie wyobrażają sobie bycie bogatym, co myślą o tym stanie (zwykle określanym jako błogi lub przeklęty) oraz o konsekwencjach zażywania bogactwa (które może np. łatwo prowadzić do pychy).