Maria Konopnicka
O krasnoludkach i sierotce Marysi
— Człowieku! — rzecze cichym głosem. — Żebyś ty tych skarbów nie połowę, ale tysiąc tysiąców tysiączną cząstkę...
— Człowieku! — rzecze cichym głosem. — Żebyś ty tych skarbów nie połowę, ale tysiąc tysiąców tysiączną cząstkę...
I Taft opowiedział Dżekowi długą historię, jak z małego chłopca na posyłki może się zrobić...
Dżek ma bardzo dużo różnych rzeczy, ale wszystko porządnie ułożone w skrzynce, którą mu ojciec...
Ty nic nie wiesz — żachnął się niecierpliwie Antek. — Widzisz, ci bogaci to mają, mówię ci...
Dla córki gospodarza, którą papa chce wprowadzić w świat, dla synka, który ma dla dokończenia...
Rozrywek miałem teraz znacznie mniej; w ciągu roku byłem tylko dwa razy w teatrze, gdyż...
— Kosztuje dwa tysiące, ale mniejsza. Ile może kosztować rocznie jego utrzymanie?
— Dwieście rubli.
— Kosztuje więcej...
— Ja chcę być bez dachu, ja chcę być głodna, chcę spać na zgniłej słomie, jeść...
Gdzie jest pokój dziecinny, tam rzadziej powiedzą:
„Nie biegać, nie hałasować”.
Choć nie zawsze, bo...
Motyw przewidziany do wskazywania nie tylko rozmaitych opisów bogactwa, ale także wypowiedzi traktujących o tym, w jaki sposób różne postacie wyobrażają sobie bycie bogatym, co myślą o tym stanie (zwykle określanym jako błogi lub przeklęty) oraz o konsekwencjach zażywania bogactwa (które może np. łatwo prowadzić do pychy).