Bolesław Leśmian
Bałwan ze śniegu
Pan ośnieżonej w dal przyczyny
Poprzez ślepotę mroźnych cisz
Patrzał w wądoły i w niziny...
I nie widać było rąk, jeno słychać było — ruch! Niewidzialne czary wkrąg! Niewidzialny duch! A...
A na ziemi cisza rozmaita: brzozowa — w brzozach, topolowa — w topolach, a płacząca — w wierzbach...
Poprzedza wszelki dźwięk, jest integralną częścią muzyki. Wiele z niej się może wyłonić. Stanowi moment pewnego zatrzymania, pauzy w działaniu, często jednak przynosi niepokój. Słynna jest szczególnie ta, która następuje przed burzą. Motyw został wykorzystany m.in. przy opracowaniu Stepów Akermańskich Mickiewicza. Autorzy piszą o ciszy dość często: spotkamy ją w poezji Kasprowicza, u Mickiewicza w Panu Tadeuszu, w Nad Niemnem Orzeszkowej.