Stefan Grabiński
Salamandra
— Mówię prawdę. Operacja czarnoksięska, chociażby była zabobonną i nacechowaną szaleństwem ciemnoty, bywa mimo to niejednokrotnie...
— Mówię prawdę. Operacja czarnoksięska, chociażby była zabobonną i nacechowaną szaleństwem ciemnoty, bywa mimo to niejednokrotnie...
— Jestem synem królewskim — rzekł do nich — i zostałem zaczarowany w dzikiego niedźwiedzia przez tego krasnoludka...
Poszli więc razem szukać wody, ale zła macocha, która była czarownicą i widziała, jak dzieci...
Stara czarownica przybrała postać pokojowej, weszła do komnaty, gdzie leżała królowa, i rzekła do chorej...
— Jestem synem królewskim i byłem zaczarowany przez pewną wiedźmę w starego, siwiuteńkiego staruszka w lesie...
Doszły do jakiegoś dębu, a Baba-Dziwo stuknęła w drzewo po trzykroć swoją pałeczką.
Dąb się...
Ale odpadłszy ze ściany, żaba zamieniła się nagle w pięknego królewicza o cudnych oczach, pełnych...
Tymczasem najstarszy poszedł na naukę do stolarza, a uczył się tak pilnie, że gdy skończył...
Przypomniał sobie Gotfryd, jak to raz stary baca opowiadał, że elfy w księżycowe noce pastuszków...
— Tyś jest uzdrawiaczem umarłych kamieni? — zapytał, usiąść mu obok siebie rozkazawszy.
— Tak, najjaśniejszy panie! — odparł...
W tekstach literackich odnajdujemy zarówno bezpośrednie opisy czarów (jak w Balladynie Słowackiego, czy w Fauście Goethego), jak również wypowiedzi ujawniające, jakie zjawiska były postrzegane jako czary, czyli jako dziejące się z udziałem sił nieczystych.