Kazimierz Deczyński
Żywot chłopa polskiego na początku XIX stulecia
Bolesno mi było widzieć codziennie tysięczne gwałty włościanom wyrządzone, których opisanie wiele miejsca tu zabrałoby...
Bolesno mi było widzieć codziennie tysięczne gwałty włościanom wyrządzone, których opisanie wiele miejsca tu zabrałoby...
Takie codzienne traktowanie mnie było mi tyle nieznośne, iż każdego momentu nie myślałem nic więcej...
Z tej dopiero konfederacji, jeżeliby (czego Boże uchowaj) do wojennej kiedykolwiek przyjść miało, tedy o...
Kto chce mścić się nienawiścią wzajemną za krzywdy, ten doprawdy nędzne życie prowadzi. Kto zaś...
A więc dopóki nie posiadamy doskonałej wiedzy o naszych wzruszeniach, dopóty czymś najlepszym, co możemy...
Teraz popadłem w stan zaniedbania i litość nad samym sobą mnie ogarnia, ilekroć o tym...
Tak, tych licznych, nieszczęśliwych dziewcząt, nieposiadających żadnych środków w walce o byt, pozbawionych wszelkiej broni...
— Dom, co pradziady zbudowały, gniazdo pięciu pokoleń…
— Podpalił kto? Z dymem puścił? — pytał król ze...
Jim zachodził czasem do nich ze mną i siadłszy zwykle gdzieś w kącie przestronnej kuchni...
Małe słówko rzucone na wiatr, uśmiech przelotny na twarzy, spojrzenie zamienione ukradkiem — to wszystko należy...
Uwzględniliśmy ten temat na naszej liście, ponieważ teksty literackie często pomyślane są tak, aby zwracać uwagę czytelników na krzywdę jednostek i grup ludzi, wskazywać jej źródła i — ewentualnie — sposoby służące zaradzeniu takiej sytuacji. Celem może być tu interwencja lub tylko zwiększenie wrażliwości na los bliźnich. Przy tym krzywda bywa różnie definiowana, ponieważ postrzegana jest z rozmaitych perspektyw. Otwiera to możliwość głębszej interpretacji światopoglądu wpisanego w tekst. Wśród utworów, w których motyw ten się pojawia, wymienić można np. Chłopów Reymonta.