![Quo vadis](/media/book/cover_clean/quo-vadis_qRTTBT3.jpg)
Henryk Sienkiewicz
Quo vadis
Tylko że śmierć przejmowała nową obawą i nie obiecywali sobie po niej nic, tymczasem ów...
Tylko że śmierć przejmowała nową obawą i nie obiecywali sobie po niej nic, tymczasem ów...
Była już noc, ale nadzwyczaj ciepła, a ponieważ przypadała pełnia księżyca, więc jasno było jak...
Pierwsza lilia na grobie ojca mego jest moją rówienniczką, a pierwsza róża na grobie matki...
Zaczęła więc tu umierająca mówić litanije do Matki Chrystusowéj, i właśnie wymówiwszy Różo złota! skonała...
Wśród roślin wyróżniliśmy tę kategorię ze względu na wyraźną odrębność oraz częstość występowania. Kwiaty, może ze względu na swą urodę — olśniewającą a krótkotrwałą — łączą się najczęściej z wątkami miłosnymi i są wykorzystywane jako metafora uczucia albo kochanki. Zbieranie kwiatów staje się zajęciem Wertera zakochanego w cudzej żonie. Kwietną otoczkę ma postać Ofelii w Hamlecie (por. też obraz Ofelia Millais'go). Kwiaty pojawiają się ponadto w scenach misteryjnych (por. Widzenie Ewy w Dziadach Mickiewicza), często towarzyszą też szaleńcom (jednego z umajonych szaleńców spotkać można w Cierpieniach młodego Wertera Goethego).