Tadeusz Boy-Żeleński Pochwała wieku dojrzałego Ot, pędziwiatr, dureń młody, Ślepe narzędzie przyrody, Wszędzie gotowe po trosze Wściubić te swoje trzy... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Dno akumulatory zalane po wręby we mgle ryżej kwasów manometru nie odczytać i tak wiadomo wciąż... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Dzień w białym oparze tłok tryby pchał tak że kurz opadał dusił darł nozdrza piec rozpalony... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Inwokacja Człowiek to transformator a przecież można liczyć miesiące albo dnie ileż wtedy sobowtórów ma staruszka... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Pędem Światło fosforyzujących drzew przepala kościane wieże drgnęło i potoczył się po płytach samochodów potok ulicę... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Przemiany Żyjesz i jesteś meteorem lata całe tętni ciepła krew rytmy wystukuje maleńki w piersiach motorek... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Przemiany Otóż i jesteś umarły w mechanizmie poruszają się kółka ale nie te przez zepsucie się... Czytaj więcej
Józef Czechowicz Śmierć dźwig i winda zwieszają ciężkie głowy cokolwiek się zdarzy wagon czerwone więzienie krów zatkał okienka... Czytaj więcej