![Sielanka](/media/book/cover_clean/szukiewicz-sielanka_8dUTVkn.jpg)
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 454 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Lulejka padł przed Rózią na kolana i ująwszy dłoń jej, najtkliwszymi słowy oświadczył, że kocha...
W tej chwili zrzuciła z siebie manierę kokietki i drwiący, dowcipkujący ton, który tak często...
— Było tak. Nikt mnie nie znał takiej, jaką się tobie oddałam. Nie wstydzę się tego...
Bolała go po prostu pustka tego pokoju i brutalne światło dnia, przez okno się wdzierające...
Jak sama nazwa wymownie wskazuje, zaznaczamy w ten sposób fragmenty mówiące o miłości szczęśliwej, zrealizowanej. Klasycznym (i mitycznym) przykładem takiej miłości są tu Baucis i Filemon, którzy dożyli pogodnej starości w harmonii małżeńskiej, a następnie bogowie przemienili ich w drzewa (dąb i lipę) i w ten sposób nie rozstali się również po śmierci.